- Niedawno do kin trafił film Piotra Biedronia "W nich cała nadzieja".
- To postapokaliptyczna wizja przyszłości z Magdaleną Wieczorek i Jackiem Belerem w rolach głównych.
- To pierwszy polski film, który porusza temat przyszłości świata w obliczu globalnych katastrof i rozwijającej się technologii.
- Niskobudżetowy obraz został dostrzeżony i nagrodzony na Festiwalu Filmowym w Gdyni i Festiwalu Filmów Fantastycznych w Trieście.
Film "W nich cała nadzieja" rozgrywa się postapokaliptycznej rzeczywistości, w której pozostaje tylko jeden człowiek - Ewa. Kobieta walczy nie tylko o przetrwanie, ale i zmaga się̨ z dotkliwą samotnością̨. Długotrwałe uczucie izolacji nie jest jednak jej jedynym problemem. Prawdziwy dramat zaczyna się̨, kiedy wchodzi w konflikt ze swoim jedynym towarzyszem - robotem. Zaczyna się̨ wówczas prawdziwa walka o życie z maszyną wyposażoną w sztuczną inteligencję. O filmie w Czwórce opowiadają Piotr Biedroń, reżyser i Beata Pisula, producent.
"W nich cała nadzieja" - ważny jest pomysł na film
"W nich cała nadzieja" to skromna, niskobudżetowa produkcja z gatunku science fiction, w której występuje tylko jedna aktorka. - Na barkach Magdy Wieczorek, która grała postać Ewy, spoczywał cały film. Jest to 90 minut z jedną aktorką - tłumaczy reżyser obrazu. - Film SF z mikrobudżetem, jedną aktorką i jedną historią zamkniętą na niewielkim obszarze. To nie zdarza się często w filmach pełnometrażowych.
Goście Czwórki zaznaczają, że przy ograniczonym budżecie liczył się pomysł na film. - Polskie science fiction nigdy nie dorówna produkcjom typu Marvel czy Gwiezdne Wojny, bo to są całkiem inne produkcje. Tam trochę prześcigają się kto zrobi lepsze efekty, natomiast polskie filmy muszą iść swoją drogą. To jest całkiem inna droga - tłumaczy Biedroń. - Będą to filmy, które bardziej będą opowiadać opowieść i historię, niż walczyć o efekty specjalne. Takie filmy były filmami Piotra Szulkina czy nasz film, który jest tak naprawdę historią bardziej kameralną. Mamy kulturę sci-fi w Pce mocno rozwiniętą - mamy wspaniałą literaturę Lema i innych wielkich pisarzy. Naprawdę jst co opowiadać.
Źródło: Yotube/ GALAPAGOS FILMS/W nich cała nadzieja
Dobrze wydany milion
Budżet filmu wynosił milion złotych, co jak na kinowe produkcje jest kwotą skromną. Średnio budżety wahają się między 5-6 milionów. - Muszę przyznać, że był to jeden z najtrudniejszych filmów za te pieniądze, ale taki, z którego mam największą satysfakcję. Dlatego że on był z góry wymyślony przez Piotra - opowiada Beata Pisula, producentka. - Twórcy pracowali poniżej "normalnych" stawek, a fabuła filmu była opowiedziana w sposób, który pozwolił mi zmieścić się w tym budżecie i go wyprodukować. Ważne dla nas było, żeby zrobić film, który będzie na odpowiednim poziomie, którego nie będziemy się wstydzić. Film zbiera dobre recenzje, jest bardzo dobrze przyjmowany i jest to też zasługa ekipy.
16:57 CZWORKA/Stacja Kultura - W nich cała nadzieja 13.12.2023.mp3 O filmie "W nich cała nadzieja" opowiadają reżyser Piotr Biedroń i Beata Pisula, producentka (Stacja kultura/Czwórka)
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Adam Smolarek
Goście: Piotr Biedroń (reżyser), Beata Pisula (producent)
Data emisji: 13.12.2023
Godzina emisji: 10.15
aw/kul